Jako mówca posługujesz się niezwykle delikatnym i wrażliwym narzędziem. Mimo tego, powinno dobrze funkcjonować do końca Twojego życia. Wystarczy zmienić kilka nawyków, by skutecznie dbać o głos.
-
Jak najwięcej oddychaj nosem, zamiast ustami. Zapewnia to oczyszczenie, ogrzanie oraz nawilżenie wdychanego powietrza. Dzięki temu nasz głos jest chroniony.
-
Zadbaj o przyjazne otoczenie. Podczas mówienia oddychamy przez usta. Dlatego, by dbać o głos powietrze nie powinno być ani za suche, ani zbyt wilgotne. Temperatura niezbyt niska i niezbyt wysoka.
Spotkałem się z badaniami, że najbardziej optymalna temperatura dla głosu to 18-21 st. C. przy wilgotności 60-70%. W sezonie grzewczym zmorą są przesuszone pomieszczenia w domu, szkole, czy w pracy. Temperatura dochodzi nawet do 26 st. C. Najskuteczniejsze w takich wypadkach okazują się nawilżacze powietrza.
-
Nawadniaj organizm, by dbać o głos. Sugeruję pić od 1,5 do 2 l. wody dziennie, w temperaturze pokojowej i niegazowanej.
Unikaj zimnych napojów gazowanych, a także kawy i czarnej herbaty.
-
Wystrzegaj się mówienia na mrozie, a także podczas grypy, anginy i bólów gardła. W przeciwnym razie, można nabawić poważnych problemów z głosem.
-
Zanieczyszczenie powietrza w miastach to poważne zagrożenie dla pracujących głosem. Idealnie byłoby wynieść się poza miasto.
Przynajmniej raz na jakiś czas daj odetchnąć swoim płucom świeżym powietrzem.
-
Unikaj hałasu. Jeżeli zawodowo pracujesz głosem, unikaj niepotrzebnych przeciążeń. Częste próby porozumiewania się w hałasie mogą być po prostu szkodliwe.