Popraw swoją dykcję w 5 minut, czyli najskuteczniejsza rozgrzewka

Twój aparat mowy, a więc przepona, głos, usta, język itd. to tylko narzędzia. Powinny działać na tyle sprawnie, byś podczas wystąpienia mógł skupić się tylko na swoich odbiorcach i tym, co masz im do przekazania. Jeśli zadbasz o dykcję, poczujesz się pewniej, a widownia lepiej Cię rozumie. Dowiedz się jak poprawić dykcję tuż przed wystąpieniem.

Zestaw, który chcę Ci zaproponować to rozgrzewka, którą możesz zrobić nawet tuż przed swoim wystąpieniem.

Przy okazji polecam Ci artykuł o eeeee, yyyy…, czyli dźwiękach namysłu w Twoich wypowiedziach.

Ten zbiór towarzyszył mi przez lata, a dzięki niemu stres nie pożerał mnie tak bardzo ;).

Do dzieła!

1. Przede wszystkim, zacznij od szybkiego, dynamicznego wdechu z uniesieniem rąk do góry. Wydech jak najdłuższy z powolnym opuszczaniem rąk. Powtórz pięć razy. Ćwiczenie doda Ci energii, zmniejszy napięcie i sprawi, że Twój głos zabrzmi lepiej.

2. Następnie, wymasuj twarz dłońmi: czoło, skronie, policzki i żuchwę. Zwróć szczególną uwagę na „zawiasy” szczęki, tam kumulują się duże napięcia. Następnie przejdź do szyi i karku. Ruchu powinny być powolne, a nacisk niezbyt duży. To bardzo poprawia dykcję.
   

3. Potem, opukuj palcami te same miejsca, co przed chwilą. To pobudzi rezonatory i mięśnie do pracy.

4. Wykonuj okrężne ruchy językiem przy zamkniętych ustach i luźnej żuchwie. Masujesz w ten sposób mięsnie wewnątrz jamy ustnej i pobudzasz język do działania. Dziesięć w jedną i dziesięć w drugą stronę.

5. Dalej. Przy lekko otwartej żuchwie czubkiem języka wykonuj ruchy po podniebieniu, na przemian do przodu i do tyłu (raz w głąb, a raz w kierunku zębów), dziesięć razy.

6. Przy złączonych zębach układaj na przemian usta w dzióbek (cmoknięcie) i szeroki uśmiech. Wykonaj takich ruchów przynajmniej dziesięć.

7. Na koniec, szybko wymawiaj na głos następujące serie:

Pta-tpa, pte-tpe, pty-tpy, pti-tpi, pto-tpo, ptu-tpu, ptą-tpą, ptę-tpę

Pcza-czpa, pcze-czpe, pczy-czpy, picz-czpi, pczo-czpo, pczu-czpu, pczą-czpą, pczę-czpę

Bda-dba, bde-dbe, bdy-dby, bdi-dbi, bdo-dbo, bdu-dbu, bdą-dbą, bdę-dbę

Wsza-szwa, wsze-szwe, wszy-szwy, wszi-szwi, wszo-szwo, wszu-szwu, wszą-szwą, wszę-szwę

Aca, ece, ycy, oco, ucu, ocą, ecę

Sca, sce, scy, sco, scu

Apa, epe, ypy, ypy, opo, upu, opą, epę

Psa-spa, pse-spe, psy-spy, pso-spo, psu-spu, psą-spą

Cały zestaw nie powinien zająć ci więcej niż 5 min. Dla Twojego komfortu, wykonuj ćwiczenia najlepiej w odosobnieniu. Nieraz zdarzyło mi się ćwiczyć dykcję w kulisach, samochodzie, a nawet toalecie 🙂

Warto zajrzeć do artykułu o tym, jak poradzić sobie z tremą.

Jestem ciekaw, czy masz może inne sprawdzone metody na dykcję?